W gramofonie to wg mnie najbardziej liczy się stan techniczny jak i wizualny... Lepiej kupić niższy model w dobrym stanie niż zdezelowany "wypas". To jednak musi być "mebel", niczym się go nie przykryje, nie schowa... zawsze będzie na wierzchu.
Miałem dotychczas kilka gramofonów - głównie od AKAI, ale się wszystkich pozbyłem ponieważ żaden nie spełniał wymagań estetycznych. Tak więc moje płyty czekają, aż w końcu urządzę sobie kącik z dedykowaną szafką pod audio i do tego dopasuje gramofon
jakbym miał wybierać gramofon to jednak wolałbym dozbierać np. do 1000 zł i kupić urządzenie "piękne" pod każdym względem. Ja widzę, że kolega w Kenwooda uderza jak w dym
Jak bym się rozglądał za np. SONY PS-X65.
W cenie do 3 stów to faktycznie najłatwiej będzie poszukać jakiegoś Dual'a, Telefunkena lub Grundiga.
Przy tym budżecie i tak proponuję założyć, że igła będzie do wymiany czyli + jakieś 50zł.