A więc padło na Saba 1300 professional po pełnej renowacji zewnętrznej i wewnętrznej ( nowe wyciszenia, zawieszenia itd ) nie obyło się bez problemów. Przy pierwszym odsłuchu w domu sprawdziłem, że nie grają dolne głośniki wysoko tonowe więc znowu przez całe miasto na Waszyngtona i po paru dniach dzisiaj odebrałem. Wyglądają świetnie - względem oryginału mają zrobione wyjścia na kable głośnikowe - banany i ładne nowe naklejki z informacją producenta.
Wrażenia z grania hmmmm ciężko mi się do czegoś dobrego odnieść bo Magnatów Ribbon 6 raczej bym nawet obok Sab nie postawił, moich JVC SK-33 też nie bo to malutkie kolumienki.
Ogólnie jaram się górą, szczegółami i to tutaj dostałem. Bass też ładnie brzmi w dodatku są na teflonowych nóżkach więc nie wali bezpośrednio po podłodze.
Na dzień dzisiejszy jestem bardzo zadowolony.