W czasach gdy dorastałem, a były to lata 80’te, pamiętam, że wśród wielu miłośników muzyki, panowała moda na dużą ilość wysokich tonów, gałki regulacji wzmacniaczy, skręcało się „na maxa” w prawo - im bardziej „cykało” tym sprzęt był lepszy :) Myślę, że kolumny Altus, czy np. wzmacniacze WS 303, WS 403, WS 503 to odpowiedź Unitry na gust ówczesnych polskich „audiofili”.

Jest jeszcze jedna, prosta metoda na pozbycie się przykrych, kujących w uszy wysokich tonów – wystarczy kulkę zwykłej bawełnianej waty wcisnąć w tubę głośnika, polecam spróbować :)

Jeśli komuś nie zależy na oryginalności:
Wysokotonowy tubowy to fatalne rozwiązanie w kolumnach domowych, ten głośnik nie gra- on sie wydziera. Można w jego miejsce dać tonsilowski kopułkowy czyli GDWK. Pasuje do pierścienia i otworu.
Wysokie dźwięki stają sie wtedy przyjemne dla ucha.
Generalnie Altus z tubka przestaje sie wydzierać w pomieszczeniach o powierzchni przynajmniej 30-35m.kw. W mniejszych dusi sie.

dobrze wiedzieć,

chyba zachorowałem na tą kolumnę,
mimo iż nie jestem zwolennikiem modyfikacji to tutaj wyjątkowo się pokuszę,
jak macie koledzy jeszcze jakieś dodatkowe informacje co do modyfikacji - aby podnieść walory dźwiękowe tej kolumny - to poproszę

W opisie nie wspomniałem, że pudła wygłuszyłem goewłukniną, a rurkę bassrefleksu widać na zdjęciu :) Zastosowałem nowe okablowanie niemieckiej firmy EAGLE CABLE Calipso3, oraz nowe kondensatory i rezystory – widoczne na zdjęciach.
Zgadzam się z Panem, że różnica po modyfikacji jest znacząca. Porównywaliśmy przerobionego Altusa z drugim jeszcze oryginalnym. W ”ślepych” testach można było bezbłędnie rozpoznać który jest który – mówiąc ogólnie, Artusowi po liftingu przybyło wszystkich tonów.

A110

Panie Tomku, dwie sprawy w kwestii dźwięku i zachowania stopnia oryginalności:
Aby poprawić i to znacznie ich dźwięk należy wyrzucić zastąpić twardą watę w folii czymś miękkim nadajacym sie do wygłuszenia.
Po drugie: A110 mają otwory Bas Reflex a nie posiadają... rurek.
Wystarczy w siatki na BR wsunąć około 10 cm rurki PVC o średnicy 5 cm- skończy sie dudnienie.
I jeszcze jedna kwestia która bije po oczach: te membrany proponuje wyrzucić do kosza (jak ja to zrobiłem)
We wrześni jest sympatyczny i znający sie na rzeczy pan w sklepie Alton sprzedający membrany zgodne z oryginalnymi. W razie potrzeby służe telefonem.