Welcome, Guest
Username: Password: Remember me

TOPIC: METAMORFOZY - gramofon SONY PS-636

METAMORFOZY - gramofon SONY PS-636 9 years 9 months ago #5415

  • piootr
  • piootr's Avatar
  • Offline
  • Platynowy Ekspert
  • Posts: 1883
  • Thank you received: 17
  • Karma: 41
Kolejna odsłona z cyklu metamorfozy,

tym razem na stół trafiał gramofon Sony PS-636 niestety ze złamanym ramieniem,
a wyglądało to tak

vintage audio
The administrator has disabled public write access.

O:METAMORFOZY - gramofon SONY PS-636 9 years 9 months ago #5416

  • piootr
  • piootr's Avatar
  • Offline
  • Platynowy Ekspert
  • Posts: 1883
  • Thank you received: 17
  • Karma: 41
wymienione zostały kabelki, a ramie przywrócone do stanu dawnej świetności,
kilka dni szczegółowej pracy i efekt widoczny poniżej

vintage audio
Last Edit: 9 years 9 months ago by piootr.
The administrator has disabled public write access.

O:METAMORFOZY - gramofon SONY PS-636 9 years 9 months ago #5417

  • piootr
  • piootr's Avatar
  • Offline
  • Platynowy Ekspert
  • Posts: 1883
  • Thank you received: 17
  • Karma: 41
dodatkowo trzeba było przeczyscic potencjometr od recznej regulacji obrotów PITCH,
pokrywa z pleksi dostała nowego życia, pół dnia polerowania dało dobry efekt końcowy



więcej zdjęci oraz opis w mojej kolekcji Sony PS-636
vintage audio
Last Edit: 9 years 9 months ago by piootr.
The administrator has disabled public write access.

O:METAMORFOZY - gramofon SONY PS-636 9 years 9 months ago #5419

  • chrzan49
  • chrzan49's Avatar
  • Offline
  • Platynowy Ekspert
  • Posts: 654
  • Thank you received: 21
  • Karma: 10
Witaj Piotrze.Złote łapki.To musiało być mocne uderzenie.Zawieszenie ramienia wytrzymało?
Pozdrawiam Tomasz
The administrator has disabled public write access.

O:METAMORFOZY - gramofon SONY PS-636 9 years 9 months ago #5420

  • piootr
  • piootr's Avatar
  • Offline
  • Platynowy Ekspert
  • Posts: 1883
  • Thank you received: 17
  • Karma: 41
o dziwo wszystko było dobrze z zawieszeniem, gramofon działa idealnie,

do naprawienia ramienia trzeba było wykonać swoje narzędzie przerobione ze starej radzieckiej lutownicy :) ale sprawdziło sie idealnie, nie było to klejone jakimś klejem (zła droga), trzeba było zgrzać,
ciążka sprawa bo zwykła lutownica da bardzo grzała a do tego była zbyt duża i nie nadawała się do tego, potem czyszczenie, szpachlowanie - specjalna szpachlą do plastiku i na koniec polerowanie czyszczenie i malowanie,

wyszło jak widać na fotach aż sam jestem zdziwiony :) - nieskromnie powiem.
vintage audio
The administrator has disabled public write access.
  • No posts to display.