No tak. W zupełności masz rację. Dzięki za tak szczegółowe informacje.

Albo ja jestem głupi albo temu facetowi chodzi o dźwięk wyłącznie z gramofonu jeżeli tak to się zgodzę tylko pozostanie nowy temat bo zmontować dobry system na gramofonie nie taka prosta sztuka. Zakładam ze ten Pan tak się brzydzi cyfrowka ze nie powinien nawet słuchać radia gdyż stacje w większości pracują na materiale cyfrowym. Jednakże upierając się przy czasach kamienia łupanego nie zauważył postępu w tej dziedzinie. Dzisiejsze dobre przetworniki dac. Bez problemu kasują systemy analogowe niskiej jakości. Niskiej to powiedzmy do 10 tys za używane bo za te pieniądze nie poskładałeś nic szalonego. Proszę Pana gdyby nie postęp to silnik diesla 30 lat temu z pojemności 1900 miał 75 koni a dzisiaj maja ok 200 Pomijam sprawy wytrzymałości i awarii bo czynniki takie jak paliwo i celowe działania jednak postępu to Pan nie zatrzyma. Osobiście wole 200 km pod maska a Wy odpowiedzcie sobie sami.

Kolego Darutom.Niestety "postęp" pozwala obecnie każdemu matołowi bredzić ile możliwe..
Sorry Koledzy ale już nie wytrzymałem..
Tomasz

chrzan49 wrote: . Brak argumentów do dyskusji a w tym przypadku wiedzy kończy się obrażaniem innych pokazales tylko jakiś jesteś mały.

chrzan49 wrote: Pozostaje tylko ignorować takie przypadki nie ma co próbować grać w szachy z gołębiem....

Nie musisz nikogo przepraszać Tacy ludzie są potrzebni aby innych podnosić na duchu. Kiedyś mówili ze hańbi o 19 opowiada pan Kobuszewski ja myśle ze masz większy potencjał i bez ograniczeń.

Myślę, że zakończymy temat, bo robi się już nie fajnie. Wzajemne obrażanie i dokuczanie, nie ma sensu.
Z tego wszystkiego jest dwie możliwości ; Albo jedziemy wszyscy na odsłuch do Gniezna, albo zostaje telefunken...

grzegorz44 wrote: . Czyli telefunken bo to łatwiej niż zderzyć się z rzeczywistością a w niewiedzy umiera się łatwiej Na pewno w miejscach zamieszkania są salony audio gdzie można na własnej skórze przekonać się kto ma racje. Jak macie do mnie daleko to możecie sami dokonać racjonalnego wybory. Zabierzcie ze sobą z 3 płyty nagrane według Was złe i tyle samo dobrze nagranych. Porównanie robi się na materiale dobrze osłuchanym i najlepiej żeby minęło kilka godzin a nie dni. Odsłuch powinien być odpowiednio długi gdyż ucho musi przyzwyczaić się do nowych warunków. Myśle ze ta wiedza będzie coś warta bi lepsza każda wiedza niż umieranie w nieświadomości

Widzisz, dalej widać, że nie czytasz dokładnie co napisałem. Pisałem już o salonach odsłuchaniowych w moim rejonie....

Bardzo mi przykro ale gdzieś trzeba pozyskać wiedzę żeby wyrobić sobie zdanie bardzo wiele osób skarży się ze po czytaniu głupot na forum podjęli zła decyzje. Pisałem wcześniej ze osłuchani audiofile omijają fora a już na pewno ominą wątki o sabie i telefunkenia. Dla nich to jest temat typu wyższość wartburga nad polonezem czy fiatem 125 Oni już siedzą w limuzynach i ewentualnie będą porównywać smaki między mercedesem a BMW. Takie życie. Celowo uprościłem żeby dotarło do niektórych. Tu nie chodzi o jednorazowy zakup,bo 1500 zł nie majątek i można sobie to kupić dla zabawy. Gorzej ze nie mając porównania sam nie wiesz dokąd zmierzasz anysle ze każdy chce znać choć w przybliżeniu cel podróży. Zwróć uwagę ze nigdy nie próbuje wskazywać konkretnego wyboru a raczej cały czas wskazuje ze ta aluminiowa stylistyka je kryje elektroniki na wyższym poziomie. Dopiero w połowie lat 79 niektóre firmy w USA podjęły konstruowanie mocnych solidnie zaprojektowanych wzmacniaczy. Zaczęli zauważać ze trzeba stosować skróty sygnału likwidowanie połączeń miękkich czyli pajęczyn przewodów bo zauważyli ze to przekłada się na jakość sygnału wszelkie filtry i korekcje zaczęły znikać bo to wpływa na obniżenie dynamiki. Dlatego najlepiej mieć tylko potencjometr od wzmocnienia i wybór wejść. Życzę powodzenia