Robię dla siebie głównie i po znajomych to co umiem. Czasem robota wydaje się na pierwszy rzut oka prosta, a potem sprawy się tak komplikują, że brakuje czasu na skończenie.... dlatego raczej nie zdecydowałbym się wziąć sprzęt od kogoś i zobowiązać się, że zmieszczę się w określonym czasie i koszcie.
To jest trochę jak z tym programem "Samochód marzeń kup i zrób". Dajesz samochód fachowcom, którzy wiedzą co biorą do programu bo wcześniej mają castingi, a później i tak okazuje się, że płyną z kosztami w grube dziesiątki tysięcy bo trafili na jakąś minę
Druga rzecz - ja nabieram dopiero doświadczenia w tym fachu, a nie chcę się uczyć na nie swoich sprzętach