mam metodę,
wstawić sprzęt na tydzien do pracowni mojego kolegi w której to dziennie wypalane są 2 paczki cygaretów - efekt gwarantowany
każdy zapaszek zostanie zabity przez won wypalonych papierosów
a tak na poważnie to ponizej kilaka domowych metod:
ABY USUNĄĆ Z SZAFY ZAPACH STĘCHLIZNY CZY WILGOCI, na spodeczkach układano, w kilku miejscach jej wnętrza goździki lub owoce świeżej pigwy albo stawiano kubek wrzącego mleka.
KUCHENNE ZAPACHY - nawet najbardziej przykre - pochłoną ugotowane w małej ilości wody następujące zioła i przyprawy: mięta, pieprz, goździki i majeranek. Po zawrzeniu pod przykryciem należy je następnie gotować odkryte na małym ogniu. Również skórka z cytryny czy pomarańczy spalona na blasze lub ruszcie piekarnika zabija zapach smażeniny. Inny sposób � to gotowanie octu w odkrytym rondelku, aż do całkowitego wyparowania.
ZAPACH ŚWIEŻEGO WAPNA I FARBY po remoncie zniknie, jeśli postawimy w pomieszczeniu wiaderko z wodą, do której wrzucono pokrajane w talarki 1-2 cebule.
ZAPACH NAFTALINY można usunąć z szafy, przecierając wnętrze gąbką, zwilżoną mieszaniną spirytusu denaturowanego i soku z cytryny, w równych ilościach.
PRZYKRY ZAPACH W KREDENSIE CZY LODÓWCE zniknie po wstawieniu tam rondelka ze świeżo upaloną, jeszcze ciepłą kawą. Również cukier (1 łyżka) upalony na karmel i w gorącym rondelku wstawiony do kredensu czy lodówki pochłonie nieprzyjemne wonie.
ZARDZEWIAŁE NOŻE - czyścić przekrajaną cebulą, maczaną w cukrze pudrze. Opłukać zimną wodą i wytrzeć do sucha.
SPÓD ŻELAZKA CZYŚCI SIĘ szmatką zwilżoną octem i maczaną w soli; można też żelazkiem przetartym octem "prasować" rozsypaną garść soli.
ŻELAZKO DŁUŻEJ ZACHOWUJE CIEPŁO, jeśli w czasie prasowania będziemy je odstawiać na cegłę czy kamień, zamiast na drucianą podstawkę.
ŚWIEŻO SKOSZONA TRAWA rozsypana na ciemnym dywanie czyści go nie gorzej niż kiszona kapusta. Zbierać miotełką.
OGIEŃ NA KOMINKU ŁATWIEJ ROZPALIĆ, jeśli drewienka, przeznaczone na rozpałkę, posypiemy solą.
MŁODE POKRZYWY MACZANE W WODZIE pięknie myją szyby okienne, a obłożone nimi i zawinięte w lnianą ściereczkę mięso, kruszeje i zachowuje świeżość przez kilka dni (nawet poza lodówką).
DO GORĄCEJ WODY DO ZMYWANIA NACZYŃ - gdy nie mamy "Ludwika" czy "Pura" - wystarczy wsypać garść mąki pszennej i łyżkę soli kuchennej. Można też przeznaczyć do zmywania wodę, w której gotował się makaron.
KAMIEŃ Z CZAJNIKA można usunąć przez zagotowanie w nim łupin ziemniaków. Jeśli osad nie ustąpi - nalewa się trochę octu, przykrywa pokrywką i pozostawia na 3-4 dni. Następnie energicznie potrząsnąć, kilkakrotnie przepłukać i zagotować wodę. Lepiej zlać pierwszą i drugą wodę zagotowaną, a dopiero trzecią użyć na herbatę.
BEZ LODÓWKI MOŻNA MIEĆ W LECIE ZIMNE MLEKO, wodę do picia czy świeże masło. Wystarczy butelki, słoik z masłem czy koszyk z żywnością owinąć szczelnie kawałkiem grubego płótna, zmoczonego wodą... i postawić w miejscu nasłonecznionym lub w silnym przewiewie. Trzeba tylko zwracać uwagę, aby płótno było stale mokre, gdyż intensywnie parując pochłania ono ciepło.
www.porady.co.pl/porady_babuni.html
można również umyć ciepła wodą woodcase a nastepnie dokładnie osuszyć, potem na patelni prażymy ziarna kawy i jeszcze ciepłe układamy wewnątrz, powinno zabić nieprzyjemny zapaszek. Można również kawałki mydła wsadzić zamiast kawy.
warto testować najpierw na czymś mniej wartościowym