Panie Tomaszu, jeszcze czegoś nie rozumiem. Mam polskie radio z lat siedemdziesiątych które od lat umila mi pracę w zakładzie. Dawno temu, do owego radia, za pomocą miedzianego kabla wyjętego z lampowego TV
podłączyłem zewnętrzny głośnik – dźwięk był czysty z wyraźnymi sopranami, w kawalerskich czasach o takim brzmieniu mówiliśmy, że „ładnie cyka”
.
Niedawno wspomniany kabel zastąpiłem współczesnym przewodem głośnikowym ( nie miedziowanym, tylko miedzianym ) i czar brzmienia minął, przede wszystkim zginęły soprany.
Panie Tomku, jeżeli według Pańskiej opinii miedź w przewodach nie ma wpływu na dźwięk, to co spowodowało, że głośnik stracił wysokie tony ?
Pozdrawiam,
Tomek.