Witam, jestem nowy na forum. Trafiłem tu, bo googlowałem wiele tunerów, ampów i amplitunerów rocznika '70-'85.
Szukam sprzętu o prostocie wyglądu, aluminiowym (tzw. srebrnym) froncie.
Wyszedłem z założenia, że muzyka której słucham datuje głównie od '60 do '95, więc 'dźwięk-igła-mp3' mnie nie interesuje (tym bardziej na 5.1 lub 2.1).
Moc jaka mnie interesuje to przedział 30W+++ ale też bez przesady.
Prawdziwe ograniczenia są przy budżecie.
Powiem wprost. Celuję w stary sprzęt, bo budżet krótki, a wizualnie amp ma pasować do minimalistycznych mebli.
Wygląd pełni wielką rolę. Widziałem sporo sprzętu z lat '80 przypominających Delorean z "Powrotu do przyszłości' i to na pewno nie ta stylistyka. Do tej pory Sony prezentuje się najlepiej. Pytanie 'czy warto?'
Może coś przeoczyłem, może coś doradzicie?
Na tuner chciałem wydać max 200zł, na amp max 200, na kolumny max 150. Mało - wiem.
Jeśli amplituner to 400zł max.
Główna wątpliwość to, czy sprzęty, które zaproponuję, są warte swojej ceny?
amp - Sony TA-F4A (250zł) 2x40W
tuner - Sony ST 515 (150zł)
amplituner Sony STR 414L (350zł+) 2x40 (45) W
Proszę o opinie, może warto kupić coś innego co będzie równie estetycznie wyglądało (Aluminium i schludne wykonanie) ale lepiej grało? Czy ktoś może polecić kolumny 8 Ohm w podanym przedziale cenowym?
Z góry dziękuję za opinie
mintay