Witam.
Nie zaglądałem tutaj już jakiś czas , dzisiaj przyszedł mail z zawiadomieniem że w moim wątku pojawił się nowy wpis i...
Zalogowałem się i natknąłem się na Twój topic a że na temat tych Sansui trochę poczytałem a i koledzy mi opowiadali to pomyślałem że wrzucę trzy grosze , poza tym o B&W też czytałem...
Tak więc , wzmacniacz masz absolutnie fantastyczny , oczywiście żeby mógł pokazać co potrafi po tylu latach wymaga sporo zaangażowania w doprowadzenie go do stanu świetności sprzed lat. Jeśli traktujesz go jako sprzęt do słuchania muzyki a nie eksponat warto wymienić w nim terminale głośnikowe oraz gniazda RCA w kluczowych we-wy , dodatkowo w swoim zainstalowałem gniazdo sieciowe w miejsce kabla na stałe.
Wracając do kolumn ze swoimi Sui przerzuciłem trochę skrzynek i wniosek jest taki że w ówczesnych czasach ta amplifikacja zdecydowanie wyprzedzała możliwości zdecydowanej większości dostępnych w tamtej epoce kolumn. Pomysł z Matrix 801 jest bardzo dobry z tym że zdecydowanie odradzam serię 80 natomiast pełna rekomendacja 801 Series II (w tym konkretnym wypadku będą lepsze niż series III). Bozia broń przed 802 to porażka.
Oczywiście to tylko subiektywna wskazówka , nie musze chyba Ci mówić że w takich wypadkach wyłącznie osobisty odsłuch we włąsnym pomieszczeniu i sprzętem towarzyszącym jest miarodajnym testem.
Kolejna sprawa że sprzęt pokaże tylko to na co pozwoli mu akustyka pomieszczenia w którym będzie odtwarzał muzykę.
Pozdrawiam Patrick