Wielu z Was spotka się ofertą tej firmy. To gigantyczna sciema za kiolosalne pieniądze.Nie kupować chya ze swędzi was portfel.Wszystkie te cuda dla zlotyc uszu pownno karać sie kastracją.Sprzedajacych oczywiscie i to publicznie!!
Za to polecam zlacza szwajcarskiej(nie chińskiej) f-my Neutrik.Nie są tanie ale b.dobre jakosciowo.Osobiście uzywam kabli z lat 70-ych skupionych na All albo wyciągietych z elektrosmieci.Jakość nieporównywalna do obecnych.Zwlaszcza sieciówki.Miekkie z dobrymi żylami a nie twarde plastyczane gie.Gmiazda bakelitowe nie do zabicia a do obecnych nie można dobrze przylotowac bo slabo łapie cyna a plastik sie roztapia.Ech co za czasy tandety wszeobecnej.O cynie bezołowiowej nie wspominam.Porażka!
Tomasz

Niestety prawda, na szczęście mam zapas porządnej cyny, pasty i kalafonii z lat 70tych po Tacie
Niedawno, z ciekawości, zmierzyłem zwykłym miernikiem opór swoich tzw. interkonektów. O dziwo metr takiego kabelka może mieć nawet kilkanaście ohmów

Łukaszu,zwykłym miernikiem nie zmierzysz bo za mało dokładny.Chińskie lapki potrafia do kabli dać zyły z drucikow stalowych ale miękkich czaami pomiedziowanych dla niepoznaki.Na to ładna guma i sprzedaje się frajerom.Stare przewody miały pelen ekran i porzadną zyłę gorąca.A teraz 2 wloski.
Tomasz