..po długich poszukiwaniach (3 lata) udało się wreszcie skompletować (bez gramofonu na chwile obecną) niemiecki symbol dobrego audio, wydaje mi sie że to najlepsze a na pewno jedna z czołowych konstrukcji firmy Telefunken z czasów ZŁOTYCH LAT SPRZĘTU AUDIO (koniec lat 70'),
Telefunken TA-750 - wzmacniacz o mocy 2x 90W/130W
Telefunken TT-750 - wybitny tuner
Digital synthesizing tuning system, AM/FM,
both manual and automatic tuning,
digital frequency input via keyboard,
signal strength and exact tuning indicator,
variable muting level, AF output level adjustable
Telefunken TC-750 - magnetofon,
Electronic Drive Control; HighCOM; Dolby-B compatible;
Fe/Cr/FeCr/Metal Tape Support; switchable multiplex filter;
automatic record level limiter;
mechanical tape counter with memory function; 2 VU meters;
Telefunken CN-750 HIGHCOM - reduktor szumów,
świetnie sprawdza sie z analogowym magnetofonem kasetowym
Całość brzmi typowo po niemiecku, wszystko na swoim miejscu, wzmacniacz daje ogromne możliwości korygowania brzmienia, wszystkie tony dowoli do wyciągnięcia, świetny bas...
Minusem jest wadliwość tunera, którego nie sposób dzisiaj kupic w jakiejkolwiek formie (rzadko sprawny).
głównie porównywałem z konstrukcja Pioneera serii blue line model 7800 nie dorasta do pięt - moim zdaniem można porównać z 9800, choć designersko wypada gorzej, materiały jakich użyto na najwyższym poziomie.
ciekawosta to reduktor szumów -
sporo na temat
jest to kawał dobrego stereo !!!!! za śmieszne pieniądze...