jak w temacie powyżej,
i dodatkowe pytanie,
czy macie jakieś doświadczenia z budowanymi wzmacniaczami przez prywatne osoby
zauwazyłem że na portalu alledrogo ogłaszają się osoby które same budują takie wzmacniacze i całkiem ciekawie to wygląda
niestety nie wiem jak brzmi
czy miał ktoś styczność z takim wzmacniaczem jeżeli tak to kogo polecacie ?

dopinam się do tematu i także chętni posłucham opinii zwłaszcza o tych wzmacniaczach budowanych samodzielnie

Klein@Hummel ,stary Tfk ale nie wiem czy sie zmiescisz w 1000.Mozna kupic monobloki i dlubać ale trzeba mieć albo szcęsci albo sporo czasu zanim sie parke uzbiera.
Nie piszesz Marku jaka moc a to rzutuje na cenę.
Eksploatacja lampowca jest bardzo kosztwona bo wiekszej mocy żre prąd jak smok ale za to grzeje i swieci.Jak sa dzieci czy zwirzeta trzeba dawac siatkę(klatkę) ochronną bo wysokie napięcia i temperatury i żartów nie ma.Poza tym warto sprawdzic na jakich lampach.Egzoty sa trudne do zdobycia i czesto wysoko cenione.Serwis tez b.kosztowny.Sprzet wazy i musi stac w otwartej przestrzeni.
Jest kilku ludzi którzy Ci zrobia doskonałego lapowca w Polsce wg Twego projektu ale zapomnij o 1 tysiącu.To około 3500-5000.
T
PS Poszukaj w necie Mariusz Dziubczyński na przykład.

Witam a ja proponuję kupić jakiś nie drogi amplituner z lat 60 Saba Grundig Telefunken oczywiście stereo i podpiąć kolumny najlepiej typu otwartego ja korzystam z takich odbiorników dźwięk bajka polecam.

Temat trudny.
Te lampowe radiole graja świetnie ale zajmuja sporo cennego miejsca.Moc maja niewielka bo do 5 W ale są skuteczne i potafią wypełnić spory pokój b.dobrym dźwiekiem.
Problemy jakie będziesz miał to niższy zakres UKF w starych lampowych i wyserwisowanie bo konieczne a to zbawa dość kosztowna.
Co do robionych wolę sie nie wypowiadać bo to dziedzina dla czarodzieji.A jam zwykły człowiek.
Nie piszesz Marku jaka moc chcesz !
Cena w lampowcach bardzo zależna od mocy.Nie bez znaczenia jest też ciepło wydzielane oraz moc pobierana.Trzeba chronic przed kotami i dziećmi bo temperatura i wysokie napięcia.
Do lampowca trzeba dobrac kolumny o wysokiej skuteczności i wtedy dobrze graja.Moim zdanienm kolumny na sztywnych zawieseniach niezbyt dobrze współpracują bo wymagają sporego prądu do wysterowania i nadaja się do tanzystora.
Wzak lampowy pracuje napięciowo a tranzystorowy prądowo.
Ale warto bo dla mnie brzmia lepiej.Szczególnie do muzykiklasycznej.Bumbactwo może być grane na tranzystorze.Wsio rawno przy takiej muzie.
Pozdrawiam Tomasz
PS Dobre lampy sporo kosztuja i wyleczyłem sie z egzotów za koszmarne pieniądze.Jezeli bedziesz czegos szukał to raczej na typowych.Mniej wylanych łez.Podobnie z samochodami.Ale co kto lubi.

Witam ponownie jeśli chodzi o moc mojej radioli oraz drugiej Grundiga to 2x 8W na lampach ECLL800 które są bardzo drogie i trudno dostępne ale i też żywotne , przedwzmacniacz ECC803 to bardzo duża moc oczywiście głośniki owalne Saba , jeśli chodzi o porównanie z jakąś Mantą lampową to niema o czym mówić .Jeśli chodzi o UKF to moje skale sięgają do 105MHz nie wiem jakim sposobem bo na skali jest 104 na kawałku antenki zasięg super i dobra separacja stacji.Też jestem laikiem w branży elektroniki a zarazem muzykiem i ucho mam. Duża moc jest przy lampie nie potrzebna jeśli mamy dobre kolumny głośniki lub odgrody i nigdy z tranziola nie wyciśniemy takiej barwy a troche sprzętu przeszło przez moje ręce pozdrawiam wszystkich Audio-Fili .

Ja sie także zgadzam w 105 % ale nie każdemu wystarczy radiola do dobrej muzyki.Młódź ma inne zdanie bo wiedzą tylko o MP3.Biedne dzieciaczki.Pokolenie głuchych!
Pozdrawiam T

Ja się też zgodzę chociaż też czasami słucham mp3 pozdrawiam.

Również życzę wesołych świąt w dostania wzmacniacza lampowego do 1000zł . Powodzenia .

A właśnie że można. z dwóch wzmacniaczy z gramofonów Bambino robimy ładny wzmacniacz 2x3W pozdrawiam.