dzięki za info.. Roban
szczerze powiem że niższe modele z tej linii jakoś mnie nie urzekły, miałem model SA-300 i SA-500, jakoś tak płytko brzmiały a i wykonanie niezbyt solidne, choć SA-500 w drewnie prezentował sie już znacznie lepiej... wyższych modeli niestety nie słyszałem... ale z tego co czytałem to SA-800 czy 1000 to całkiem inna bajka.... ale może kiedys jak życia starczy
bedzie dane posłuchac i pocieszyć oko.
Teraz chciałbym napisać kilka zdań słowem wstępu na temat ostatnich moich pupili...
Niemiecki Revox B-780 staje naprzeciw Onkyo TX-6500 MKII.
Podobna spora moc Onkyo 2x 100W Revox 2x 110W, więc jakby to pewnie określił Burneika "LIPY NIE MA"
,
Przyznam, że nie patrząc na wymiary sprzętów można się na prawdę zaskoczyć,
patrząc na zdjęcia Onkyo wygląda a zdecydowanie mniejszy od Revoxa, a tu proszę niespodzianka - jest całkiem odwrotnie, spodziewałem sie że Revox to kawał kloca - jest standardowych wymiarów, subtelny jak na swoja wage i moc, sporo mniejszy z szerokości od Onkyo, za to wewnątrz upchane wszystko do granic możliwoście, wiele miejsca nie pozostawiono , za to rozplanowano z głową, poza tym w Revox'ie poszczególne sekcje pozamykane są w metalowych klatkach by nie wprowadzać niepotrzebnych zakłóceń... niedługo sprzęt pojawi sie w kolekcji to dokładnie pokarzę w czym rzecz. Revox to w zasadzie złączenie dwóch legendarnych urządzeń tej znakomitej firmy: tunera B-760 i wzmacniacza B-750, ciekawostka jest możliwość osobnego wykorzystania każdego elementu z osobna (tuner, przedwzmacniacz gramofonowy, końcówka i przedwzmacniacz) taki studyjny bajer jakże przydatny.
Przyznam że przeszkadzają mi troszkę plastikowe przyciski, Onkio pod tym względem wypada wizualnie lepiej, jest wielki, oszczędny w designie, a jednocześnie wykonany z rozmachem...
c.d.n...