sp4xkp napisał:Naj sam wpierw, wezmę ją do pracy. Tam przeprowadzę szlifen-pinden, poprawię oświetlenie (jedna żaróweczka nie świeci, może jakiś tuning) i podstawię w miejsce TFK. Jak mogę wywnioskować Piotrze z Twojej wypowiedzi, że obydwa powinny grać na podobnym poziomie, to pewnie Sabcia zostanie, a TFK pójdzie w dobre ręce. Nie zawracałbym sobie głowy, gdybym zamiast HR5000 miał HR4000. Bo mimo, że z brzmienia jestem bardzo zadowolony, to jakoś skala analogowa bardziej do mnie przemawia niż świecące cyferki.
chyba wybrałbym SABE, choć może to już zależeć od kolumn i indywidualnych upodobań
co do HR4000 i HR5000 to graja bardzo podobnie